KTM Freeride E – tak nazywa się najnowsze i najbardziej innowacyjne dziecko producenta z Mattighofen. Elektryczny motocykl przeszedł długą drogę zanim w końcu trafił do sieci dealerskiej. Lata badań jednak się opłaciły, bo KTM może poszczycić się produktem najwyższej jakości, który otwiera zupełnie nowy rozdział w historii marki.
Otwiera on również zupełnie nowy rozdział dla salonu KTM Wojciechowicz w Olsztynie, który jest jednym z czterech autoryzowanych salonów w kraju, w którym będzie można zobaczyć i kupić model Freeride E-XC.
Elektryczny członek rodziny Freeride nie jest tylko ukłonem w stronę środowiska naturalnego. To przede wszystkim całkiem nowy wymiar moto-rozrywki, a także świetny wybór dla tych, którzy dopiero planują rozpocząć swoją przygodę z motocyklami. Łatwość obsługi sprawia, że nawet osoby niemające wcześniej styczności z motocyklem, bez trudności poradzą sobie z Freeridem E (brak sprzęgła, brak biegów, brak rozrusznika).
Pod siodłem modelu E znajduje się elektryczna jednostka napędowa, która generuje 21,5 KM (16 kW) i 42 Nm momentu obrotowego. Energia do jego zasilania jest czerpana z akumulatora litowo-jonowego, który mieści się w aluminiowej obudowie. Zapewnia on energię wystarczającą na około godzinną jazdę. Pobór energii jest oczywiście zależny od stylu jazdy oraz terenu, w którym Freeride’owi E przyjdzie pracować.
Już nie możemy się doczekać testów tego Eko Freerajada!
Źródło: ktmolsztyn.pl
Eco Enduro, Freeride, Freeride E
Comments RSS Feed