Nadzieje Błażusiaka na zdobycie tytułu Mistrza Ameryki 2010 podczas przedostatniej rundy mistrzostw w Denver nie zostały zrealizowana w związku z uszkodzeniem przedniego hamulca. Tadeusz zakończył zawody na piątym miejscu.
Tadeusz rozpoczął rundę w Denver bardzo dobrym akcentem – podczas kwalifikacji wykręcił najlepszy czas (przewaga Taddiego wynosiła blisko 2 sekundy). Przez kwalifikację Polak również przeszedł jak burza, wygrywając swój bieg kwalifikując się prosto do głównego finału.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=L4lok0_XlZY[/youtube]
Finał zaczął się z dużego „F” – Taddy wykręcił „holeshot-a”. Niestety jeszcze podczas pierwszego okrążenia Tadeusz mocno uszkodził przedni hamulec – tracąc go kompletnie (uszkodzony podczas kontaktu zacisk/brak płynu hamulcowego w systemie). Polak walczył do końca dowożąc na metę 5-te miejsce – co biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności jest nie lada wyczynem.
Szósta finałowa runda Mistrzostw Ameryki odbędzie się w Las Vegas 20-go Listopada.
Tadeusz Błażusiak: Oczywiście jestem rozczarowany że sprawy nie poukładały się zgodnie z moim planem, ale to są wyścigi. To co stało się z moim przednim hamulcem jest po prostu jedną z tych rzeczy. Wszystko poza tym poszło naprawdę perfekt, zarówno motocykl jak i jazda był bez zarzutu. W endurocrossie jest taka masa złych rzeczy które mogą się wydarzyć, a ponieważ wygrałem pierwsze cztery rundy, najprawdopodobniej była moja kolej na mały problem. Tak naprawdę nic strasznego się nie stało, przecież nie uległem żadnej kontuzji. To tylko znaczy że muszę zaczekać na ostatnią rundę w Vegas żeby spróbować wygrać tytuł mistrzowski. Zanim uszkodziłem przedni hamulec miałem najszybsze okrążenie podczas kwalifikacji, następnie wygrałem kwalifikacje i nawet wykręciłem „holeshota” w finałowym biegu. To naprawde mogła być perfekcyjna noc, no cóż ale tak się nie stało.
Wyniki rundy w Denver:
Generalna klasyfikacja Mistrzostw Ameryki 2010 (po 5-ciu rundach):
Źródło: tblazusiak.pl
Comments RSS Feed